Recenzje - Teatr

„Roberto Zucco”- portret współczesnego mordercy

2008-06-25 14:57:20 | Olsztyn

 Historia pisana przez życie, przefiltrowana i opowiedziana talentem Bernarda- Marie Koltesa. „Roberto Zucco” w reżyserii Giovanny’ego Castellanosa to wieloaspektowy portret współczesnego mordercy, ale także obraz społeczeństwa opartego na anonimowości, rodziny w stanie rozkładu i mechanizmów funkcjonowania „ulicznego” interesu.

Fabułę sztuki Koltesa stanowi oparta na autentycznej biografii opowieść o mordercy, który dopuścił się zabójstwa swoich rodziców, policjanta i 14-letniego chłopca. Motywy żadnej ze zbrodni nie są znane, lecz to nie na nich opiera się przekaz sztuki. Spektakl przede wszystkim traktuje o konstrukcji psychiki zabójcy. Mężczyzny, który stara się być przezroczysty, niewidzialny w tłumie, który z pozoru nie wykazuje aspołecznych cech osobowościowych, w którego przeszłości nie można doszukać się ewentualnych bodźców wypaczonego działania. Roberto Zucco to niczym niewyróżniający się młody mężczyzna. Dopiero w kończącym sztukę, przepełnionym mistycyzmem, romantycznym monologu przejawia swój indywidualizm. Drugorzędny wątek sztuki skupia się wokół osoby dziewczyny, która zgwałcona przez Zucco, zmuszona jest szybko wkroczyć w dorosłe życie.

„Roberto Zucco” to spójne zespolenie tradycyjnego teatru, wolnego od postmodernistycznych tendencji, z elementami awangardowymi. Ruchoma scenografia, w przeciągu jednej chwili przenosi widza z domowego zacisza do parku, stamtąd zaś do dyskoteki w domu publicznym. Piętrowe rusztowania tworząc drugi plan spektaklu, zwiększają percepcję odbiorcy. Płynne przejścia pomiędzy scenami zapewniają tańczące do latynoskiej muzyki prostytutki. Co zresztą, wraz z transseksualną postacią jednej z „kobiet” lekkich obyczajów, stanowi jeden z wielu komicznych elementów dalekiej od komedii sztuki.

Gra aktorska Sebastiana Badurka, odgrywającego rolę tytułową, przepełniona była pasją. Charakteru postaci nadawała stylizacja. Nienajświeższy kostium, przetłuszczone włosy i kilkudniowy zarost na twarzy przywoływały stosowne do roli skojarzenia.

Wśród licznych drugoplanowych postaci sztuki z całą pewnością wyróżniała się Milena Gauer, grająca zagubioną w rodzinnym zgiełku Siostrę. Charakterystyczna maniera aktorki oddawała specyfikę z pozoru niezrównoważonej, choć jednej z najbardziej ludzkich, postaci.

Na uwagę zasłużyła również Agnieszka Giza studentka olsztyńskiego Studium Aktorskiego, wcielająca się w postać zgwałconej przez Zucco Dziewczyny. Drobna postura i słowiańska uroda Gizy ubranej w białą sukienkę już od pierwszych minut trwania spektaklu dawały wrażenie niewinności dziewczyny. Mimo, że warsztat młodej aktorki nieznacznie odbiegał od gry aktorskiej doświadczonych artystów, studentka niewątpliwie podołała zadaniu.

„Roberto Zucco” to jedno z największych przedsięwzięć olsztyńskiego teatru ostatnich miesięcy. To spektakl angażujący kilkunastoosobową rzeszę aktorów i pokaźne grono tych, którzy nie pojawili się na scenie, a w równej mierze przyczynili się do niepodważalnego sukcesu.


Natalia Ulatowska
(natalia.ulatowska@dlastudenta.pl )


















Słowa kluczowe: Roberto Zucco w reżyserii Giovanny’ego Castellanosa olsztyn teatr im. jaracza recenzje spektak
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • Zalosne smiechy [0]
    Montee
    2009-05-11 14:43:44
    Patrza na publicznosc, a racze słuchajac jej, miałem wrazenie ze jestem na komedii. I pytanie do siebie "a moze ja nie mam poczucia humoru? "
Zobacz także
Marat/Sade, Wrocławski Teatr WspÃłłczesny
Marat/Sade - recenzja spektaklu

Wrocławski Teatr Współczesny zaprasza na nowe przedstawienie w reżyserii Marcina Libera. Czy warto się wybrać?

Szewcy - recenzja spektaklu [Teatr Polski we Wrocławiu]
Szewcy - recenzja spektaklu

Jak prezentuje się spektakl "Szewcy" w Teatrze Polskim we Wrocławiu?

odmet
Odmęt - recenzja festiwalowa

Powrót do krainy wyobraźni zainteresuje nie tylko najmłodszych.

Polecamy
odmet
Odmęt - recenzja festiwalowa

Powrót do krainy wyobraźni zainteresuje nie tylko najmłodszych.

Kasta la vista - recenzja spektaklu

Czy funkcjonując w racjonalnej rzeczywistości, można się odnaleźć po jej absurdalnej stronie?

Polecamy
Ostatnio dodane
Marat/Sade, Wrocławski Teatr WspÃłłczesny
Marat/Sade - recenzja spektaklu

Wrocławski Teatr Współczesny zaprasza na nowe przedstawienie w reżyserii Marcina Libera. Czy warto się wybrać?

Szewcy - recenzja spektaklu [Teatr Polski we Wrocławiu]
Szewcy - recenzja spektaklu

Jak prezentuje się spektakl "Szewcy" w Teatrze Polskim we Wrocławiu?

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.