Scena Margines opuszcza olsztyński teatr

Wychodzimy z teatrem do studentów, aby na ich terenie pokazać, że czym jest Scena Margines – mówi Giovanny Castellanos, kierownik artystyczny Sceny Margines działającej w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie.

– Nasza scena to azyl dla wszystkich, którzy mają dosyć komercyjnej papki serwowanej przez współczesną kulturę masową. A spektakl „Jackie. Śmierć i księżniczka” to najlepszy przykład. Mówi o współczesnych problemach, współczesnym językiem i niezwykle prowokującą, chwilami szokują, formą. To na pewno poruszy studentów.

Spektakl „Jackie. Śmierć i księżniczka” studenci będą mogli obejrzeć 27 kwietnia o godz. 20 w budynku Wydziału Humanistycznego UWM. Wstęp wolny. - „Jackie” zostanie wystawiona w specjalnie przygotowanym foyer obok sali teatralnej na Wydziale Humanistycznym – dodaje Giovanny Castellanos. - Specjalnie wybraliśmy to pomieszczenie, a nie salę teatralną, aby pokazać specyfikę Sceny Margines. To miejsce, gdzie widz nie jest oddzielony od wydarzeń na scenie niewidzialną granicą. Tu widz jest niemal częścią wydarzeń. Dzięki temu zupełnie inaczej odbiera sztukę.

Na pytanie czy Scena Margines będzie regularnie odwiedzać uniwersytet Giovanny Castellanos odpowiada: – Nasza wizyta na uniwersytecie ma zachęcić młodych widzów do odwiedzin teatru. Jest jednorazowa – wyjaśnia Castellanos. – Droga z Kortowa do teatru, który mieści się przy ul. 1 Maja, zajmuje autobusem kilkanaście minut. To chyba nie dużo? Dlatego liczymy na rewizytę studentów. A na razie zapraszamy na poruszający, chwilami szokujący spektakl „Jackie. Śmierć i księżniczka”.

JJ/ip